Głównym celem tej wycieczki był kamieniołom pod Dłużyną. Punkt widokowy nad jego wyrobiskiem pozwala podziwiać niemal cały Wałbrzych i jego bliskie oraz całkiem dalekie otoczenie. Rozpoczynamy w Rusinowej skąd czerwony szlak prowadzi na przełęcz Szypka. Biegnie on dolinką między Okrągłą (660 m) a bezimiennym grzbietem 664 m. Szkoda, że na ten grzbiet nie weszliśmy od strony Rusinowej. Bardzo prawdopodobne jest, że są z niego widoki na Rusinową, na Góry Sowie. Ponieważ szlakowa dolinka jest raczej mało ciekawa odbijamy w zarastającą dróżkę prowadzącą na Okrągłą. Niedaleko szczytu natrafiamy na solidna dziurę w ziemi, czyżby ktoś trafił jakiś depozycik?
Podejście na szczyt zupełnie na dziko, przez wysokie trawy i pozostawione po wycince gałęzie, nic przyjemnego. Szczyt o dziwo wykoszony, ale bez widoków
Do szlaku na przełęcz Szypka schodzi się z Okrągłej całkiem wygodną drogą. Sama przełęcz w jesiennych barwach prezentuje się bardzo ładnie
Ruszamy w stronę kamieniołomu, ale pozbawione drzew wzgórze za nami nie daje nam spokoju. Kiedy dostrzegamy tabliczkę na drzewie postanawiamy wrócić i zobaczyć co to jest. Z przełęczy Szypka wchodzi się tam taką drogą
Na wierzchołku ostała się charakterystyczna sosna i to na niej umieszczono tabliczkę z napisem Timur 664 m. Kto wymyślił tę nazwę nie wiem. Nie jest to pewnie nazwa oficjalna, ale lepszy Timur niż bezimienne wzgórze 664 m albo kota 664 m, albo łysa górka koło przełęczy Szypka
Warto było tu wejść. Z lewej za drzewami Góry Sowie. Na wprost Włodzicka Góra a za nią Masyw Śnieżnika. Po prawej Rybnicki Grzbiet
Rybnicki Grzbiet, Rogowiec, Sucha, Borowa, Wołowiec, Dłużyna
Stożek Mały i Wielki, Lesista wielka, Dzikowiec, Karkonosze, warto było tu wejść
Wieża na Dzikowcu
Dzikowiec, Karkonosze, Chełmiec
Aby dostrzec Trójgarb trzeba zejść na stare pogorzelisko. Kilka lat temu miał tu miejsce groźny pożar, jego ślady widać do tej pory wśród traw i brzózek
Karkonosze na zbliżeniu
Pogórnicze tereny Wałbrzycha
Na Rozdrożu pod Dłużyną
Platforma widokowa nad kamieniołomem pod Dłużyną
Kamieniołom
Widoczność jest znakomita, długo oglądamy widoki
Kilka wałbrzyskich szczegółów
Brzózki ładnie kontrastują z błękitnym niebem
Przy szlaku, między Wołowcem a Kozłem znajduje się spora skałka. Na jej szczycie umieszczono krzyż
Widoki ze skałki zatrzymują nas na dłużej
Na szlaku w stronę Przełęczy Koziej
Przełęcz Kozia
Rozdroże pod Borową
W rejonie Rozdroża Ptasiego. Patrząc z tego miejsca na dolinę między Rybnickim Grzbietem a Borową fantazjujemy sobie, że między Jałowcem Małym a Rozdrożem pod Borową mógłby powstać wiszący most a la Sky Bridge. Czeski most straciłby wtedy miano najdłuższego na świecie
Idziemy przez Rybnicki Grzbiet, słońce niedługo schowa się za horyzontem
Na platformie widokowej na Jałowcu jesteśmy już po zachodzie słońca
Ostatni widok z grzbietu (w stronę Głuszycy) już prawie po ciemku. Do pałacu w Jedlince docieramy przy świetle latarek