Chcąc dokładnie poznać jakieś pasmo trzeba czasem wybrać się w rejon, który na mapie wygląda strasznie nieciekawie. Tylko las i kilka wierzchołków pozbawionych walorów widokowych. Tak na mapie prezentuje się grzbiet od Kokotnej Łąki (602 m) przez Spalony Las (602 m), Kocioł (616 m), Środkową (605 m), Zameczną (617 m) po Forteczną (535 m) i Grodzisko (475 m). Mimo wszystko ten grzbiecik pozytywnie nas zaskoczył.
Kamionki Dolne, kościół filialny pw. Aniołów Stróżów.





W murze okalającym kościół umieszczony jest krzyż pokutny.





Brama wejściowa z 1794 r. i lipy - pomniki przyrody.





Teren przykościelnego cmentarza.

 


Ze stoków Kokotnej Łąki patrzymy na zbocza Wielkiej Sowy. Z prawej widoczne Młyńsko (777 m).



Położone nad Kamionkami, po drugiej stronie doliny, Błyszcz, Kawka i Żebrak.





Widok na Kamionki. Nad nimi Kawka, Żebrak, Korczak, Słoneczna, Rymarz.





Na stokach Kokotnej Łąki działała w przeszłości kopalnia Augusta.





Wierzchołek Kokotnej Łąki pokryty jest lasem.





W drodze w stronę Spalonego Lasu.





Z poręby jest doskonały widok na Słoneczną i Rymarza.





Widać również Kozią Równię.





Wierzchołek Spalonego Lasu (602 m).





Kocioł (616 m) świeżo po wycince.





W rejonie szczytu Środkowej, do którego to nie prowadzi żadna droga ani nawet ścieżka odnajdujemy dwa drewniane krzyże. Na mapach to miejsce nie jest zaznaczone. Oba krzyże mają ponad 3 metry wysokości. Krzyż z lewej wykonany jest z okorowanych żerdzi więc mógł zostać zrobiony na miejscu. Ciekawszy jest ten po prawej. Wykonano go z obrobionego materiału (kantówka). Ktoś więc zadał sobie sporo trudu by dostarczyć na to oddalone miejsce materiał na krzyż lub też krzyż w całości. Jeśli zrobił to jakiś grzesznik z Lasocina to pokutę miał ciężką. Może krzyże ustawili myśliwi lub leśnicy. Ciekaw jestem historii tych krzyży.





Góra Środkowa (605 m).





Zameczna (617 m).





Zejście z Zamecznej poszło trochę nie tak jak chcieliśmy i w rezultacie ominęliśmy wierzchołek Fortecznej. W rejonie Grodziska wychodzimy z lasu na łąki nad Rościszowem. Przed nami Głodówka (577 m).





Oraz Olbrachtówka (493 m) a na jej stokach Specjalistyczny Szpital Chorób Płuc w Rościszowie.





Rościszów.





Z łąk na zboczach Grodziska ładnie widać Równinę Świdnicką.





Da się zobaczyć Świdnicę.





W środku zdjęcia, na horyzoncie, najprawdopodobniej Wzgórza Imbramowickie.





Widok na Masyw Ślęży.





Wzgórza Niemczańsko-Strzelińskie.





Najfajniejsze jest jednak to, że z tak niewielkiego wzniesienia da się dostrzec Góry Złote - Borówkową i Jawornik Wielki.





Na zbliżeniu pojawiają się jeszcze inne góry - Jesioniki. Między Borówkową a Jawornikiem majaczy Keprnik. Z prawej strony Jawornika widać Czernicę i Rudawiec.





Leśna droga doprowadza nas do Pieszyc.





Zameczna z Pieszyc.





Jeszcze tylko parę kroków i będziemy w Kamionkach.