Do Błażkowej jedziemy przez Jawiszów. Tu, przy budynku dawnej gospody, dostrzegamy figurę Nepomucena. Stoi na wysokim postumencie, co zabezpiecza ją w pewnym stopniu przed utratą głowy
Kolejną figurę widzimy we wsi Olszyny
Z miejsca, w którym stanąłem by sfotografować figurę ładnie widać Góry Krucze a nawet kawałek Karkonoszy
Pierwsza posesja w Błażkowej posiada bramę z figurami świętych. Jedna z nich przedstawia Nepomuka
Z tego miejsca widoczne są Góry Krucze
W Błażkowej, przy wiacie turystycznej "Na granicy", znajdziemy słup graniczny z roku 1577. Oznaczono nim granicę dóbr klasztoru Cystersów (Błażkowa Górna) i rodziny von Zedlitz zu Lomnitz (Błażkowa Dolna)
Przenosimy się na lewy brzeg Bobru i rozpoczynamy podejście na Długą Górę. Na początku ciekawy detal na murze okalającym jedną z posesji
Błażkowa na tle Skowrońca (581 m)
Nasza droga wznosi się łagodnie wzdłuż stoków Długiej Góry porośniętej lasem bukowym
W oddali widzimy Masyw Dzikowca i Lesistej Wielkiej. Bliżej widoczna jest Anielska Góra (651 m) po lewej oraz Czarnogóra (621 m) z Pustelnią (683 m) po prawej. Całkiem blisko znajduje się grzbiet ciągnący się ku Zadziernej
Mniej więcej w środku zdjęcia znajduje się wierzchołek Długiej Góry. Dojdziemy tam, ale najpierw udamy się na punkt widokowy na płd.-zach. krańcu grzbietu
Zaczynają się łąki i pojawiają widoki
Brama Lubawska na tle Karkonoszy
Světlá (1244 m) i Černá hora (1300 m), Dlouhý hřeben. Bliżej Kopina (910 m). Jeszcze bliżej m.in. Przednia (608 m) i Książęca Kostka (607 m)
Tu pięknie prezentuje się Stróża (711 m) na tle Białej Góry (915 m) i Borowej Góry (1056 m) oraz Łysociny.
Z prawej Chełmczyk (766 m) zwany też Łysą Górą
Zadzierna, Zalew Bukówka a w oddali kopczyk Vrchy (716 m)
Punkt widokowy zaznaczany na mapach został obsadzony drzewami i niedługo przestanie pełnić swoją funkcję
Ogrodzony barierką i zaopatrzony w tabliczkę stoi tu kamień trzech granic
Grzbietem Długiej Góry biegnie wyraźna ścieżka. Czy powodem są rozsiane wzdłuż grzbietu niewysokie skałki?
Jeden z niewielu widoków z grzbietu
Do Błażkowej schodzimy stromym stokiem
Za nami Sołtys (612 m), na którego kiedyś będziemy musieli wrócić