Wybraliśmy się na Ostaš, wszystko fajnie, ale jak mówi stare chińskie przysłowie: "Kto późno wstaje, ten wolnego miejsca na parkingu nie zastaje". Trzeba było zawrócić i wymyślić plan B. Właściwie nie było czego wymyślać, sąsiadująca z Ostaszem Hejda od dawna była w planach. Tam właśnie się udaliśmy. Najpierw jednak zaparkowaliśmy auto w miejscu z widokiem na Karkonosze




Po lewej skały Teplic, po prawej skały Adrszpachu a pośrodku wiadomo




Zielonka (700 m). Na jej zachodnich stokach znajduje się platforma widokowa przy drodze z Łącznej do Chełmska Śląskiego




Róg, najwyższy szczyt Zaworów




Spacer po okolicznych łąkach też byłby całkiem przyjemny




Wycinki odsłoniły skalne ściany Hejdy. Najlepiej prezentują się z drogi do Lachova, ale z bliska również robią wrażenie




Broumovské stěny z podejścia na Hejdę




Z najwyższego punktu drogi trafiamy na cypelek z widokiem na Jestřebí hory




I Ostasz




Schodzimy do doliny okresowego potoku, dopływu Pelegrinki




Skały po drugiej stronie doliny są, ale...




...to po przeciwnej stronie rozciąga się labirynt skalny




Na razie wdrapujemy się na wierzchowinę kierując się ku najwyższemu punktowi Hejdy. Napotykamy skrzata zbierającego jagody




Dostrzegamy Lesistą Wielką




Obozowisko pod szczytem




Hejda (626 m), wierzchołek




Punkt widokowy po płn.-zach. stronie Hejdy




Ostasz z Hejdy




Hejda. Urozmaicona skałkami, ale w miarę płaska część wierzchowiny




Skalny labirynt na Hejdzie od góry




Schodzimy do dolinki potoku stromym stokiem, wśród głazów, młodnika i przewróconych drzew




Dróżka wyprowadza nas do wiatki przy czerwonym szlaku




I chatki




Ostasz spod Hejdy




Droga do Lachova




Taka znajdka, świeżo odsłonięty, przez turystę z Wałbrzycha, kamień graniczny opactwa w Broumowie




I widoczek na Rovný (584 m)