Doskonale widoczne ze schroniska pod Łabskim Szczytem Borówczane Skały, mimo swej niewątpliwej urody, są rzadko  odwiedzanym miejscem w Karkonoszach. Dla mnie to ogromna zaleta tego miejsca.
Wędrujemy ze Szklarskiej Poręby niebieskim szlakiem. Na zdjęciu Czeska Kładka na Szrenickim Potoku.




Skrzyżowanie Czeskiej Ścieżki (nieb. szlak) z trasą rowerową. Widać Szrenicę.




W pobliżu szlaku las usiany jest niewielkimi skałkami.




W prześwicie między drzewami można dostrzec zamek Chojnik.




Porzucamy szlak chcąc dotrzeć do Borówczanych Skał od strony wschodniej. Łatwo nie jest, ciężkie maszyny leśne rozorały tę drogę.




Kamyczek




Wyżej, za skrzyżowaniem, idzie się lepiej. Stara, porośnięta trawą leśna droga biegnie wzdłuż grzbietu. Kto dostrzeże ten znaczek rozpocznie oglądanie skał od dołu.




My jesteśmy zmuszeni przedzierać się przez chaszcze, ale za to trafiamy na najwyżej położone skałki w grupie. Szklarska Poręba na tle Gór Izerskich.




W oddali Pogórze Izerskie i Pogórze Kaczawskie.




Szrenica jak na dłoni. Z lewej strony Kukułcze Skały.




Borówczane Skały na tle Gór Izerskich.




W oddali Smrk.




W najwyżej położonej części Borówczanych Skał.




Schronisko pod Łabskim Szczytem.




Sokoliki na tle Gór Kaczawskich.




Zamek Chojnik i Połom.




Jelenia Góra.




Szklarska Poręba. Skrzyżowanie na Jakuszyce i Świeradów-Zdrój.




Najwyżej położona część Borówczanych Skał.




Skały położone niżej są wyższe, potężniejsze, bogatsze w formy i spękania, prawdziwy skałkowy zawrót głowy.




To jest najniżej położona skała, pozostaje już tylko zejść do Szklarskiej.