Wzgórza Kiełczyńskie to około pięciokilometrowe pasmo niewysokich wzgórz, stanowiące zachodnie ramię Masywu Ślęży, ciągnące się od Przełęczy Jędrzejowickiej w kierunku zachodnim. Blisko zachodniego krańca wzgórz leży wieś Gogołów i tam rozpoczynamy naszą wycieczkę. Dogodny parking znajduje się w pobliżu kościoła. Ten obejrzymy na końcu a tymczasem przechodzimy obok świetlicy wiejskiej, dawniej był to  Pohl`s Gasthaus.





Pałac w Gogołowie był pierwotnie (XVI w.) zameczkiem myśliwskim książąt świdnickich. W końcu XX wieku popadł w ruinę.





Przypałacowy staw.





Dziewiętnastowieczny wiatrak w Gogołowie to wdzięczny obiekt do fotografowania.





Mimo niewielkiego oddalenia Góry Sowie są bardzo słabo widoczne.





Gogołów z początku ścieżki grzbietowej.





Las porastający Wzgórza Kiełczyńskie to las mieszany z urozmaiconym podszytem.





W niższej części wzgórz (przed Przełęczą Książnicką) jedną z kulminacji splantowano. Powstała spora polana, na której stały jakieś zabudowania. Sladem po nich są sporych rozmiarów fundamenty.





Las na Wzgórzach Kiełczyńskich.





Przełęcz Książnicka.





Mniej więcej w połowie drogi między przełęczą a wierzchołkiem Szczytnej znajduje się punkt widokowy. Widok obejmuje zachodnią część wzgórz a także Świdnicę, choć w tych warunkach prawie nie było  jej widać.





W wyższych partiach wzgórz pojawiają się dąbrowy.





W prześwicie między drzewami można dostrzec Ślężę.





W wyższej części wzgórz oprócz szlaku wyznakowano ścieżkę edukacyjną.





W rejonie wierzchołka pojawiają się niewielkie wychodnie skalne.





Szczyt Szczytnej.





Stoki w tym rejonie są bardzo strome. Ścieżka grzbietowa biegnie niemalże granią.





Zejście w kierunku wschodnim poprowadzono schodami, które obecnie są już w nie najlepszym stanie.





Polana z wiatką nad Kiełczynem.





Kiełczyn, kościół pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny.





Kiełczyn, dawny drogowskaz?





Pomnik poległych w I wojnie światowej.





Głaz dra Winklera.





Przy ścieżce edukacyjnej, po wschodniej stronie wzgórz jest jeszcze jedno miejsce widokowe. Przy dobrej przejrzystości powietrza widać stąd kilka pasm Sudetów Wschodnich. My widzimy Kiełczyn.





Wzgórza Niemczańsko-Strzelińskie.





Oraz Świerkową (380 m) w Masywie Ślęży.





Po północnej stronie wzgórz pojawia się większa ilość pól rzepakowych oraz widok na Ślężę i Radunię.





Rzepak rzepakiem, ale zielone i brązowe też jest piękne.





W końcu jednak żółte dominuje.





Zejście do wsi Wirki prowadzi początkowo malowniczym wąwozem.





Gdy droga wychodzi na pola można podziwiać i rzepaki, i Szczytną.





Jest też Ślęża i jej miniatura.





W drodze do Gogołowa.





Gogołów, kościół św.Marcina, budowla z XV wieku postawiona w miejscu wcześniejszej, trzynastowiecznej świątyni.