W drodze na najwyższe wzniesienie Grzbietu Wschodniego Gór Kaczawskich zatrzymaliśmy się w Bolkowie.
Później pojechaliśmy do Pastewnika skąd na Porębę jest parę kroków. W dole Bolków.
Pokazuje się nam radar meteorologiczny.
Na wierzchołku Poręby pozostała infrastruktura po kompanii wojsk radiotechnicznych.
Radar meteo.
Gdzieś tam w zaroślach jest najwyższy punkt Poręby.
Widoczność w kierunku płd.-zach. była fatalna. Kopczyk w oddali to Zadzierna.
Łatwo rozpoznawalne Krzyżna Góra i Sokolik.
Widok na Pastewnik. W dole dawne koszary. Doskonale widoczne kopczyki to Długotka (669m) i Wilcza Góra (665m). Pomiędzy nimi Lubrza (666m).
Schodząc ustrzeliłem jeszcze raz Sokoliki.
A tak niepozornie prezentuje się Poręba z Pastewnika.